Jak wiadomo psychologia to nauka, która zajmuje się sprawami człowieka, jego zauważania świata, jego odczuciami i myślami. Ewidentnie jest to taka dyscyplina wiedzy, która powstała po to, żeby jeszcze bardziej zapoznać przyrodę ludzką od kwestii innej niż biologiczna. Nie ulega również niepewności, iż każdy psycholog to ktoś, kogo zadaniem jest niesienie pomocy innym ludziom.
Człowiek ten pracując ma do spełnienia swego rodzaju misję. Co więcej, coraz częściej staje się tak, że to oczywiście psycholog czy również psychoterapeuta, a nie przewodnik duchowy, staje się mistrzem człowieka, który boryka się z niepewnością, lekami bądź innymi przeszkodami natury nawet nie tyle psychologicznej, co etycznej lub moralnej. Dzieje się tak, bowiem we współczesnym świecie zauważyć można wyraźne odejście od duchowości.
Niewątpliwie spostrzeganej jako praktyka religijna. W tym kontekście można niemniej jednak dojść do wniosku, iż mamy w obecnych czasach do czynienia ze swego typu paradoksem. Wszystko właśnie dlatego, że psychologia nie bazuje już tylko i wyłącznie na dowodach naukowych czy pracach takich pionierów psychoanalizy jak chociażby Zygmunt Freud, lecz rozpoczyna czerpać także z dorobku całej cywilizacji ludzkiej, w tym też z dorobku kultur Dalekiego Wschodu, z ich systemów moralno-etycznych czy także nawet z wierzeń – wypróbuj terapia radom. Nikogo nie dziwi w związku z tym już fakt, że psycholog poleca swojemu pacjentowi oddawać się codziennej medytacji, żyć w zgodzie z naturą lub relaksować się w czasie uprawiania reprezentatywnej dla kultury Indii formy medytacji w ruchu, którą jest joga.